Nasze ulubione sceny z filmów

  • Autor wątku KawaiiShinigami
  • Data rozpoczęcia
  • Uwaga! Jeśli miałeś już konto na wcześniejszej wersji forum, wygeneruj nowe hasło przez funkcję Zapomniałem hasło.
KawaiiShinigami

KawaiiShinigami

Donator
Członek ekipy
Co tu dużo mówić, pochwalcie się sceną z filmu która zrobiła na was największe wrażenie, wywarła największe emocje i której nie jesteście wstanie zapomnieć. Możecie też napisać dlaczego akurat ta scena ;) [Oczywiście są tu spoilery z filmów]

LOTR-return of the king
Jak dla mnie najlepiej nagrana scena batalistyczna do tej pory, a przypomnijmy że film jest z roku 2003, no i do tego dochodzi genialny soundtrack.
 
Ostatnia edycja:
fooze

fooze

Donator
Również bym mógł tą scene zaliczyć… w sumie dużo bitewnych i walk tu wumienie, bo te mi najbardziej zapadają w pamięć.

Na pierwszy ogień Szeregowiec Ryan:
Tutaj bym mógł wrzucić cały film, ale no fragment Black Hawk Down:
Rurouni Kenshin… cała filmowa adaptacja ma mnóstwo wspaniałych pojedynków na miecze
i jeszcze wspaniała walka i mistrzu Jet Li
no i taki bonusik klimatyczny początek drive:
 
Fukurou

Fukurou

New member
Dwie z najbardziej charakterystycznych scen z Avatara. Jak oglądałem po raz pierwszy to pamiętam, że serce waliło mocno:
+scena z The Maze Runner:
 
fooze

fooze

Donator
To ja jeszcze dodam moją ulubioną scene na sytuacje w europie:
 
M

manieczek

New member
Infiltracja :) Lubię postać Dignama w tym filmie :)
 
Mroczna

Mroczna

Weteran
Członek ekipy
Moją ulubioną sceną filmową jest zdecydowanie początek pierwszej części Ojca Chrzestnego.
 
Depressley

Depressley

Well-known member
Scena z “Miłości Larsa”. Wraz z zanikiem choroby psychicznej Larsa, Bianka czyli lalka, którą kocha umiera. Uwielbiam tę scenę, bo pokazuje tragizm bohatera w pozornie idiotycznej i absurdalnej sytuacji 😅
 
KawaiiShinigami

KawaiiShinigami

Donator
Członek ekipy
Avengers 4 : Endgame
Jakoś jak pierwszy raz tę scenę w kinie to przeszły mnie ciarki i musiałem zmienić pozycję.
 
Top Bottom